Trawa zasiana, z niecierpliwością
oczekuję pierwszego koszenia. Zanim podjąłem decyzję, że
zastosuję trawnik z siewu w ogrodzie przeanalizowałem wszystkie za i przeciw.
Brałem oczywiście pod uwagę modny w ostatnim czasie trawnik z
rolki,
ale ostatecznie z niego zrezygnowałem. Co zaważyło?
Przede wszystkim cena. Przeczytałem wiele fascynujących artykułów o zaletach trawnika z rolki, każdy kolejny zachwalał produkt jak umiał najlepiej, jednak
ja pozostawałem nieugięty, z prostego powodu, może szybki i prosty to sposób, ale zbyt drogi. Wypunktowałem wady trawnika z rolki, które ostatecznie pomogły mi podjąć decyzję.
ale ostatecznie z niego zrezygnowałem. Co zaważyło?
Przede wszystkim cena. Przeczytałem wiele fascynujących artykułów o zaletach trawnika z rolki, każdy kolejny zachwalał produkt jak umiał najlepiej, jednak
ja pozostawałem nieugięty, z prostego powodu, może szybki i prosty to sposób, ale zbyt drogi. Wypunktowałem wady trawnika z rolki, które ostatecznie pomogły mi podjąć decyzję.
Wady trawnika z rolki:
- wysoka cena
- darń musi być szybko rozłożona, ponieważ po dwóch dniach zaczyna żółknąć
- układanie darni nie jest tak prostym zabiegiem, wymaga wiedzy, zręczności i siły
- wymaga przygotowania równomiernego podłoża i dobrej gleby. Nie mamy gwarancji, że trawnik z rolki przyjmie się na każdym podłożu
- najmniejszy błąd popełniony podczas pielęgnacji trawnika tuż po rozłożeniu darni, negatywnie wpłynie na jego wygląd
- nie mamy wpływu na gatunki trawy tworzące darń, tę decyzję podejmuje za nas producent
- mniejsze koszty
- łatwe zakładanie trawników, nawet tych o skomplikowanym kształcie
- różnorodność nasion traw
- trawnik ukorzenia się i wiąże bezpośrednio z podłożem
Jeśli macie inne zdanie na temat trawnika z rolki i siewu, zapraszam do wymiany zdań w komentarzach. Podzielcie się swoim doświadczeniem.
Gdybym musiał wybierać między trawą z rolki czy z siewu na pewno postąpiłbym tak jak pan. Dużo prostszym, a przede wszystkim dużo tańszym sposobem jest trawnik z siewu. Wybierając ten sposób mamy także mniejsze ryzyko niepowodzenia
OdpowiedzUsuńCałkowicie się z Panem zgadzam :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo dobry artykuł.
OdpowiedzUsuń