Słońce w ogrodzie, pierwszy krok ku realizacji marzeń

Dziś na moją działkę padły pierwsze, od dłuższego czasu, promienie słoneczne i od razu zacząłem działać. Postanowiłem sprawdzić pH ziemi, od której w dużej mierze będzie zależeć późniejszy rozwój roślin i wygląd ogrodu. Warto co roku przeprowadzać takie badanie,

ponieważ odczyn gleby zmienia się pod wpływem różnych zabiegów np. nawozów.

Pomiar za pomocą papierków lakmusowych

Jestem osobą, która wybiera najłatwiejsze rozwiązania, dlatego zdecydowałem się na użycie papierka lakmusowego. To najszybszy i najprostszy sposób sprawdzania odczynu gleby. Można skorzystać także z kwasomierza glebowego lub testu do gleby. Nie sięgałem po skomplikowane metody, ponieważ dowiedziałem się, że ta technika pomiarowa w przypadku przydomowego ogrodu, w zupełności wystarczy. Tak więc, zabrałem się do pracy, do czystego, suchego naczynia wsypałem grudkę ziemi z ogrodu, zalałem ją destylowaną wodą i zamieszałem. Następnie zamoczyłem w roztworze papierek lakmusowy i przykleiłem go do ściany naczynia. Odczekałem kilkadziesiąt sekund i zmienił kolor. Porównałem jego barwę, która za wiele mi nie mówiła, z kolorową skalą pH, widoczną na opakowaniu. Muszę dodać, że pobierając ziemię do badania omijałem miejsca, w których były składowane materiały budowlane. To cenna rada dla wszystkich osób, które zakładają ogród tuż po budowie domu. Profesjonalni projektanci ogrodów radzą też unikać miejsc świeżo nawożonych, zanieczyszczonych np. wapnem i takich, w których był kompost.

Jaki kolor, taka gleba

Z odczytaniem barwy nie miałem problemu, gdyż papierek nie zmienił koloru, a więc wynik był prosty – odczyn gleby jest neutralny, pH = 7. Tak dla informacji podaję, że im ciemniejszy odcień czerwonego, tym gleba bardziej zakwaszona. Z kolei im ciemniejszy odcień niebieskiego, tym gleba jest bardziej alkaliczna, ma odczyn zasadowy. Odczyn większy od pH 7 oznacza, że gleba jest zasadowa, natomiast mniejszy informuje, że gleba jest kwaśna.

Odczyn gleby - neutralny

Jestem zadowolony z wyniku, ponieważ większość roślin uprawianych w ogrodzie najlepiej rośnie właśnie w glebie o odczynie obojętnym lub kwaśnym. Rozwijają się w niej pożyteczne mikroorganizmy, a składniki mineralne są łatwo dostępne dla korzeni roślin. Najbardziej obawiałem się gleby zbyt kwaśnej, gdyż giną w niej pożyteczne bakterie i rozwijają się grzyby pleśniowe.